niedziela, 26 grudnia 2021
Remont
niedziela, 19 grudnia 2021
Guziki
niedziela, 12 grudnia 2021
Buzia
Dzieci bawiły się w pokoju. W pewnym momencie Bubu powiedział do Sroki, która wierciła się koło niego na tapczanie:
- Zabierz te nogi od mojej ładnej buzi.
No cóż, nie ma to jak przeświadczenie o własnej urodzie 😊
niedziela, 5 grudnia 2021
Maniera
Sroka przez jakiś czas do znacznej części swoich wypowiedzi dodawała "No nie wiesz?". Na początku nas to bawiło, potem stało się nieco irytujące, bo mąż i chłopcy też zaczęli tak mówić - głownie po to, żeby nieco dokuczyć Sroce, a potem tak im zostało.
Wczoraj siedzieliśmy przy obiedzie i Złośnik użył wspomnianego zwrotu pod adresem siostry. Na to ta odpowiedziała mu:
- Już tak nie mówię - tu nastąpiła znaczna pauza, a potem Sroko kontynuowała - Nie słyszysz?
Faktycznie, nie usłyszeliśmy, żeby powiedziała "No nie wiesz?". Widać, że pracuje, by pozbyć się maniery językowej. 😄
niedziela, 28 listopada 2021
Uwaga
Dziś rano przy śniadaniu robiłam listę zakupów. Gdy skończyłam rzuciłam długopis na szafkę. W tym momencie Sroka zwróciła mi uwagę w następujących słowach:
- Co to miało być?
Zamurowało mnie po prostu. Jej odpowiedzi są... trudne do skomentowania. Czasem brak słów😂
niedziela, 21 listopada 2021
Troska
poniedziałek, 15 listopada 2021
Warkoczyk
Sroka przez kilka dni źle się czuła i nie mogła pójść do przedszkola, więc została z tatą w sklepie. Gdy rano pomagał się jej ubrać i chciał zrobić warkoczyk. Wtedy Sroka zapytała:
- Będzie ciocia w sklepie?
- Tak - odpowiedział mąż.
- To nie rób kucyka, ciocia zrobi mi warkocza.
No cóż, wygląd ma znaczenie.
niedziela, 7 listopada 2021
Kafel
Jakiś czas temu pojawił się w okolicy biało-rudy kocur. Na początku wydawał się sympatyczny, bo łasił się i wyraźnie lubił towarzystwo ludzi. Jednak z czasem okazało się, że nie toleruje innych kocurów, w tym ukochanego kotka Złośnika.
Pewnego dnia Sroka wpadła na genialny pomysł, jak można raz na zawsze pozbyć się intruza. Sprawę przedstawiła w sklepie przy ciekawym jej pomysłów audytorium. Mówiła mniej więcej tak:
- Jak go kopnę to tak poleci, że wyląduje u babci i dziadka. Stamtąd już nie wróci, bo to daleko i jedzie się tam cały dzień.
Gdyby kocurka rzeczywiście można było wysłać tak daleko, ale bez użycia siły oczywiście, to takie rozwiązanie w pełni by nas satysfakcjonowało.
wtorek, 2 listopada 2021
Warunek
- Co Ci się śniło, żabko? - spytał dziś rano mój szanowny małżonek Srokę.
- Powiem tylko mamie, Złośnikowi i Bubu. Tobie powiem, jak pomalujesz mi pokój. - odpowiedziała rezolutna Sroka.
Trzeba przyznać, że mała stawia twarde warunki 😉
niedziela, 24 października 2021
Brzuch
niedziela, 17 października 2021
Zajączek
niedziela, 10 października 2021
Liczenie
niedziela, 3 października 2021
Królewna
niedziela, 26 września 2021
Świnka
Dziś wieczorem w żartach nazwałam Srokę świnką, bo była bardzo brudna i czasami zdarza jej się zachować jak mały prosiaczek. Wtedy Sroka zachrumkała jak na świnkę przystało. Zaśmiałam się, bo córka robi to w bardzo zabawny sposób.
- Zrób tak - zwróciła się do mnie córka.
Dla zabawy rzeczywiście zachrumkałam. Wiecie co ona wtedy powiedziała?
- Oooo, też jesteś świnką.
Ma poczucie humoru i spryciula z niej.
niedziela, 19 września 2021
Spódnica
Kilka dni temu pomagałam Sroce wybrać ubrania do przedszkola. Gdy zaproponowałam jej jedną ze spódnic kręcąc noskiem powiedziała:
- Nic specjalnego.
Zamurowało mnie. Nawet nie wiedziałam, że ona zna takie słowa.
niedziela, 12 września 2021
Reksio
Złośnik właśnie włączył telewizor, a gdy znalazł kanał z bajkami, na którym właśnie leciał odcinek "Reksia" zapytał:
- Mamo, jak byłaś mała był "Reksio"?
- Tak - odpowiedziałam zgodnie z prawdą.
- To musi być bardzo stara bajka - podsumował mój wiek.
niedziela, 5 września 2021
Bałagan
niedziela, 29 sierpnia 2021
Dobrobyt
Wczoraj wieczorem Bubu był z tatą na podwórku, naprawiali coś i w czasie rozmowy syn zapytał tatę:
- Co możemy zrobić, żeby nie musieć pracować?
- Jeszcze z pięciu braci tobie - odpowiedział żartując tata.
- Kto by się nimi zajmował? - zapytał syn, a po chwili sam sobie odpowiedział - No ja, bo jestem starszy. To tak nie chcę.
Chyba jednak udało nam się zaszczepić w nim odrobinę poczucia odpowiedzialności 😉
niedziela, 22 sierpnia 2021
Cola
Bubu z tatą pojechali na pole wałować. W pewnym momencie wały zaczęły się grzać i mąż ratując sytuację (faktycznie to pomogło) polał sprzęt Coca-colą. Gdy już pozbył się tego magicznego napoju tak powiedział do syna:
- I co teraz będziemy pić?
- Wodę, będziesz zdrowszy - odpowiedział niemal sentencjonalnie nasz sześciolatek.
Bubu pilnuje taty, żeby zdrowo się odżywiał i sam też to robi. Zuch chłopak :)
niedziela, 15 sierpnia 2021
Lekcje
Kilka dni temu, gdy już miałam zaczynać kolejną lekcję online, na podwórko wjechał samochód, z którego wysiadł nieznany mi młody mężczyzna. Przypuszczam, że mógł być 6 - 8 lat młodszy ode mnie, a przynajmniej tak wyglądał.
Bardzo kulturalnie przedstawił się i powiedział, w jakim celu zjawił się przed naszym domem. Okazało się, że przyjechał spisać licznik prądu. Był zdziwiony, że tak szybko do niego wyszłam, ale wtedy powiedziałam mu, że spieszy mi się, bo zaraz zaczynam lekcje. Ten sympatyczny człowiek spisał licznik i wyszedł.
W całym zajściu nie zauważyłam niczego szczególnego, a już na pewno zabawnego. Sytuacja zmieniła się, gdy z pracy wrócił mój mąż, który uświadomił mnie, że mężczyzna, który przyjechał spisać licznik prawdopodobnie wziął mnie za uczennicę, która wręcz nie mogła doczekać się rozpoczęcia lekcji. Wcześniej tak o tym nie pomyślałam, ale mąż chyba miał rację, bo gdy tylko wspomniałam o lekcjach ten pan zrobił ciekawą minę i szybciutko uciekł.
poniedziałek, 9 sierpnia 2021
Słownictwo
Wczoraj Sorka wracała z tatą do domu. Tata podjadał wafelki, a córka do niego tak się odezwała:
- Nie żryj tyle. Zostaw coś dla mnie.
- Co powiedziałaś? - powiedział zaskoczony takim tonem tata.
- Nie jedz tyle - odpowiedziała córka.
- A jak wcześniej powiedziałaś? - dopytywał tata.
- Nie żryj, bo jesz dużo.
Czasami mam wrażenie, że ona chłonie nowe słowa jak gąbka. Mąż śmieje się, że to dlatego, że w czasie ciąży czytałam "Labirynt duchów" C. R. Zafona.
poniedziałek, 2 sierpnia 2021
Mąż
Niedzielne, cudownie leniwe przedpołudnie. Mąż z dziećmi rozmawiają w pokoju. W pewnym momencie mąż powiedział do Sroki coś o tym, że kiedyś znajdzie sobie chłopaka i wyprowadzi się od nas. Nasza rezolutna i pełna życiowej powagi córka krótko uciszyła ojca:
- Mąż jest ważniejszy.
Czy można sią z nią nie zgodzić?😀
niedziela, 25 lipca 2021
Butelka
niedziela, 18 lipca 2021
Guma
niedziela, 11 lipca 2021
Kabanosy
niedziela, 4 lipca 2021
Policzki
niedziela, 27 czerwca 2021
Apel
poniedziałek, 21 czerwca 2021
Wizyta
Sroka bardzo kocha ciocię i wujka. Jakiś czas temu spędziła u nich cały dzień.
Gdy nadeszła pora powrotu do domu, ciocia ubierała Srokę, a wtedy nasza córka powiedziała:
- Jeszcze nie mogę jechać.
Ciocia tłumaczyła małej, że jest już późno. Rezolutna trzylatka na pytanie jakby dokończyła wcześniejszą odpowiedź:
- Ale jeszcze za tobą tęsknię.
Czy mogła odpowiedzieć w bardziej rozczulający i chwytający za serce sposób?
czwartek, 17 czerwca 2021
Różnica
niedziela, 13 czerwca 2021
Buciki
Wczoraj po kilkudniowej przerwie Bubu wrócił do przedszkola. Dzień zaczął się niezbyt dobrze. Otóż po przekroczeniu progu szkoły udał się, jak wszyscy, do szatni, żeby zdjąć kurtkę i buty. Właśnie tam zaczął się dramacik.
W swej uroczej prostoduszności myślał, że ktoś pod jego nieobecność podeptał mu buty i dlatego są większe iż wcześniej. Chyba po prostu zrobiło mu się przykro, że ktoś tak potraktował jego buciki. Nasz kochany Bubu rozpłakał się.
Wtedy do akcji wkroczyła pani z sekretariatu, która zauważyła, że buciki, które nasz Bubu ma na nogach nie są jego tylko innego chłopca. Aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości narysowała Bubu traktorek na bucikach. Teraz już się nie pomyli.
poniedziałek, 7 czerwca 2021
Pochodzenie
Sroka czasami bywa przezabawna i potrafi tym bardzo mnie rozśmieszyć. Kilka dni temu, gdy robiła śmieszne miny zapytałam retorycznie:
- Skąd ty się wzięłaś?
- Urodziłaś mnie. Nie wiesz? - powiedziała zupełnie poważnie Sroka.
niedziela, 30 maja 2021
Głowa
We wtorek odebrałam Srokę ze szkoły. Ubierając ją w szatni powiedziałam, że tata nie mógł jej odebrać, bo ma w pracy urwanie głowy. A Sroka na to:
- Krew mu leci?
Na początku nie wiedziałam o co jej chodzi. Dopiero po chwili zrozumiałam, że córce chodzi o to, że tata dosłownie stracił głowę i stąd ta krew. Widać to jeszcze za wcześnie na środki poetyckiego wyrazu 😉
wtorek, 25 maja 2021
Kalendarz
niedziela, 23 maja 2021
Pieczarki
Wczoraj wieczorem chciałam ustalić, co zrobić następnego dnia na obiad, więc zapytałam, czy może być mięsko z sosem pieczarkowym.
- Tak - odpowiedział Bubu.
Nie ukrywam, że ucieszyłam się, że poszło gładko. Jednak Bubu po chwili zapytał:
- A tam będą pieczarki?
- Tak, bo to sos pieczarkowy - odpowiedziałam.
- A to nie chcę. Nie lubię pieczarek
Wtedy rece mi opadły. I jak tu takim dogodzić?
poniedziałek, 17 maja 2021
Króliczek
Sroka bawiła się we wróżkę, chodziła po pokoju i czarowała. Podszedł do niej Bubu, a ona do niego:
- Mam różdżkę. Mogę cię zaczarować.
- Zamień mnie w króliczka.
- Czary-mary, jesteś królikiem.
- A gdzie ten królik? - zapytał rozbawiony Bubu.
Ktoś tu nie zna się na czarach? 😉
piątek, 14 maja 2021
Rozmowa
Jest późne popołudnie, względnie wczesny wieczór. Sroka stoi przed drzwiami balkonowymi z telefonem w ręku i mówi:
- Pogoniłam dzieci z pokoju. Mogę rozmawiać.
Mąż i Bubu patrzą oniemiali i słuchają dalej. Wtedy Sroka mówi do swojego wyimaginowanego rozmówcy:
- Nie mam czasu. Goście przyszli. Pa. Goście chodźcie.
Cyrk na kółkach z tą kobietką.
środa, 12 maja 2021
Zęby
Pomadka
Sroka jak każda kobietka lubi czasem się wystroić. Chętnie też pożycza ode mnie moją pomadkę ochronną. Kilka tygodni temu kupiłam jej taką pomadkę, żeby moja mogła trochę odpocząć od Sroki, która smarowałaby się bez przerwy.
Niestety dwa dni temu szminka-pomadka (tak mówi o niej Sroka) uległa trwałemu zniszczeniu. Córka chyba za dużo wykręciła, sztyft się złamał i przykleił. Wczoraj poszła z tatą po przedszkolu nową szminkę-pomadkę do drogerii. Oczywiście nie wybrała tej tańszej tylko jedną z droższych. W związku z tym tata powiedział, że kupią tylko jedną. Przewidująca Sroka ku uciesze pań pracujących w drogerii zapytała z pełną powagą:
- A jak się zgubi albo mi ukradną? Chodzę do przedszkola.
Panie z drogerii miały świetny kabaret słuchając argumentów tej przekupki. Ostatecznie i tak wzięli tylko jedną szminkę-pomadkę.
poniedziałek, 3 maja 2021
Ósemka
środa, 28 kwietnia 2021
Modlitwa
Dwa dni temu mąż podnosił coś ciężkiego i od tego rozbolały go plecy.
Wczoraj wieczorem, gdy chłopcy leżeli już w łóżkach zapytałam Bubu, czy już się pomodlił. Powiedział, że jeszcze nie i od razu zapytał:
- Czy mogę prosić, żeby tatę jutro nie bolały plecy?
- Oczywiście - odpowiedziałam dumna z tego, że przede wszystkim poprosił o coś dla taty i dostrzegł cudze troski.
Będzie z niego wspaniały mężczyzna.
poniedziałek, 26 kwietnia 2021
Brzuch
Gdy stałam oparta o parapet i kaloryfer Złośnik podszedł do mnie, pogłaskał mój brzuch i zapytał:
- Mamo, czemu masz duży brzuch?
- Bo jestem gruba - odpowiedziałam żartując.
Syn podszedł do taty, który zapytał:
- Nie chcesz mieć braciszka?
- Boję się, że byłaby druga Sroka.
Odpowiedź syna powaliła nas na kolana😉
poniedziałek, 19 kwietnia 2021
Wujek
Pewnego dnia Sroka, mąż i szwagier (wujek Sroki) wychodzili razem ze sklepu. Sroka stanęła w progu, popatrzyła na wujka i powiedziała:
- Kocham cię wujek.
Delikatnie mówiąc wujek był zaskoczony 😉
poniedziałek, 12 kwietnia 2021
Pieniążki
Sroka od kilku dni chodzi po domu i pyta:
- Jak będę duża kupisz mi to?
Tata odpowiedział córce, że nic jej nie kupi, bo nie ma pieniążków. Wydawało się, że problem kłopotliwego pytania został chociaż chwilowo zażegnany. Jednak wczoraj wieczorem, gdy mąż robił porządek w portfelu Sroka kręciła się koło stołu i zobaczyła kilka banknotów. Wtedy powiedziała:
- O, jednak masz pieniążki. Nie wiedziałeś?
Obrazek jak z kabaretu 😊
piątek, 9 kwietnia 2021
Wieś
Kilka dni temu Złośnik został zapytany przez pewną panią o to, gdzie mieszka. Zgodnie z prawdą odpowiedział, że na wsi. Wspomina kobieta zapytała, czy nie chciałby mieszkać w mieście, bo że wsi wszędzie jest daleko. Syn, ku ogólnemu zaskoczeniu, odpowiedział:
- Ale jest blisko do lasu, jest podwórko. My dużo jeździmy i próbowałem mieszkać w mieście, ale tam jest za głośno. Nie chciałbym mieszkać w mieście.
Cieszę się, że docenia uroki swojego najbliższego otoczenia 😊
poniedziałek, 5 kwietnia 2021
Moda
Dziś rano, gdy Złośnik przyszedł na śniadanie zobaczyłam, że na jednym kolanie ma po prostu dziurę od razu kazałam mu zmienić spodnie, żeby w szkole wyglądał schludnie. Syn chyba początkowo nie wiedział, o co mi chodzi, bo miał zdziwioną minę.
Gdy po raz drugi powiedziałam, żeby poszukał innych spodni powiedział:
- Mamo, ale tak jest modnie.
Dobrze, że wtedy siedziałam😉 Wiem, że teraz młodzież, nawet ta bardzo młoda, chodzi w spodniach przed kostkę, a skarpetki wyżej niż 3 cm nie uświadczysz nawet przy mrozie, ale wydawało mi się, że nasz Złośnik jest jeszcze nieco za mały na "modowe" podejście do własnego ubioru.
Czy to znaczy, że dzieci dorastają, czy może my się starzejemy? 😐
środa, 31 marca 2021
Wielkość
poniedziałek, 29 marca 2021
Braciszek
Nasza Sroka kilka dni temu wymyśliła, że jej życie jest brzydkie i nudne. Do tego wniosku doszła, gdy układaliśmy ją do snu.
Dzisiaj, gdy powtórzyła wspomniane stwierdzenie starałam się wytłumaczyć jej, że ma rodziców i braci, a jej życie jest wesołe. Córka odpowiedziała szybko:
- Chcę małego braciszka.
- Masz już braci. Po co ci mały braciszek? Wstawałabyś do niego w nocy? - zapytałam próbując nieco zniechęcić ją do tego pomysłu.
- Tak - odpowiedziała pełna macierzyńskich uczuć Sroka.
Chłopcy w jej wieku nie mieli takich pomysłów.
poniedziałek, 22 marca 2021
Owoc
poniedziałek, 15 marca 2021
Koszulka
Pomagałam dziś Sroce przy toalecie. Gdy pomogłam córce ubrać się zapytała, czy mam taką samą firmową koszulkę jak ona, tata i chłopcy. Powiedziałam, że nie mam, a ona od razu powiedziała:
- Jak będę duża to ci kupię.
Miałam łzy w oczach, bo chyba nasz najmłodszy skrzat ma dobre serduszko. Córka przytuliła mnie i z matczyną czułością powiedziała:
- Nie płacz.
Czyż ona nie jest rozkoszna? Kto widział, ten wie 😉
poniedziałek, 8 marca 2021
Skupienie
Sroka już drugą noc z rzędu przychodzi spać do nas przez co oboje z mężem nie możemy się wyspać, ponieważ córka delikatnie mówiąc rozpycha się na łóżku.
Dziś rano zapytałam ją czemu przyszła do nas w nocy. Bez chwili zastanowienia Sroka odpowiedziała:
- Lalki mnie obudziły, bo bawiły się i nie mogłam skupić się na spaniu.
Skoro nie mogła skupić się na spaniu to cóż było robić? 😉
poniedziałek, 1 marca 2021
Bałwan
W czasie ferii Bubu zrobił bałwana - sam toczył kulki, a tata pomógł mu je umieścić na właściwym miejscu. Potem razem ze Sroką wszystko obkleili śniegiem, żeby lepiej się trzymało.
Dwa dni później, gdy śnieg zaczął nieco topnieć Bubu chciał ratować bawna i poprawić mu głowę, która nieco się przekrzywiała. Najepierw próbował odciąć głowę od przodu, ale potem udało się Złośnikowi podważyć głowę z od strony pleców bałwana. Głowa lekko podskoczyła, Złośnik dzielnie ją trzymał, a Bubu i Sroka dołożyli śniegu, żeby głowa trzymała się znów prosto.
Nie ma jak współpraca rodzeństwa 😊🤗
poniedziałek, 22 lutego 2021
Paluszek
Bubu miał odrobić pracę domową, ale wyjątkowo długie w tym roku ferie mijały, a nasz przedszkolak nie mógł zabrać się do zeszytów. Pewnego piątkowego ranka powiedziałam, żeby w końcu zabrał się do pracy. Po kilku minutach wrócił praiw płacząc i powiedział:
- Dziś chyba nie będę mógł odrobić pracy domowej.
- Czemu? - zapytałam ciekawa wymówki, jaką wymyślił.
- Palec mnie boli, chyba mam tam drzazgę.
Obejrzałam palec, ale nic tam nie było. Rzekoma drzazga nie przeszkadzała mu w tym, żeby pójść na podwórko i świetnie bawić się z rodzeństwem na śniegu.
Dodam tylko, że naszego Bubu bolał kciuk w lewej ręce. Syn jest oczywiście praworęczny 😊
poniedziałek, 15 lutego 2021
Gratulacje
poniedziałek, 8 lutego 2021
Dziewczyny
Kilka dni temu odwiedziliśmy teściową, czyli babcię.
Po zakończonej wizycie szwagierka, czyli ciocia, pomagała mi ubrać Srokę. Szwagierka wkładała jeden bucik, a ja drugi. W pewnym momencie Sroka złapała nas za szyje, przycisnęłam do siebie i powiedziała:
- Moje dziewczyny.
Strasznie mnie tym zaskoczyła, a ztobiła to tak serdecznie, że aż miałam łzy w oczach.
poniedziałek, 1 lutego 2021
Obrończyni
Wczoraj wieczorem trochę przekomarzaliśmy się z mężem, co w zasadzie nie było niczym szczególnym, ale bardzo zabawnym.
Sroka kręcąc się obok nas musiała dość uważnie przysłuchiwać się naszej rozmowie. W pewnym momencie uniosła prawą rączkę z wyciągniętym palcem wskazującym w kierunku ojcowskiego nosa i ostrzegła:
- Nie mów tak do mamy. Moja mamusia.
Sroka to bardzo zaczepno-obronna kobietka.
piątek, 29 stycznia 2021
Zmiana
Mąż wracając z pracy do domu zaszedł z dziećmi do Biedronki. Gdy tylko wysiedli z samochodu Sroka jak nakręcona powtarzała:
- Nie kocham cię.
- To możesz tu zostać - odpowiedział tata.
- Tatusiu, kocham cię - zreflektowała się Sroka.
Kobieta zmienną bywa.
niedziela, 24 stycznia 2021
Leki
Pod koniec listopada Sroka była zakatarzona, więc dostawała coś na wzmocnienie. U niej wszystkie witaminy mają rangę leków, za którymi, o zgrozo, to dziewczę przepada.
Byliśmy z mężem i Sroką w pokoju, chyba oglądaliśmy jakieś wiadomości, a córka widząc, że za oknem ciemno zaczęła się domagać "leków". Miała dostać owe leki zaraz po wiadomościach, tak na spokojnie, ale w po kilku minutach oczekiwania rozpłakała się i powiedziała przez łzy:
- Chcę leki.
Dzieci zwykle chcą coś słodkiego, lalkę lub misia, a nasza Sroka... Może zostanie lekarzem?
poniedziałek, 18 stycznia 2021
Majątek
sobota, 16 stycznia 2021
Eksperyment
Wczoraj mąż bardzo wcześnie wstał, więc odpowiednio wcześniej się położył. Z racji tego, że Bubu wrócił w wczoraj do domu po tygodniowym pobycie u babci dzieci chciały się sobą nacieszyć i trudno było wysłać ich do łóżek.
Gdy po prysznicu wróciłam do pokoju mąż już zasypiał, a nasze pociechy bawiły się w pokoju chłopców. Położyłam się i udawałam, że śpię, żeby zobaczyć, co się stanie.
Cała trójka jeszcze jakiś czas bawiła się w najlepsze. Potem zaczęli mnie szukać, bo chcieli chyba bajkę przed spaniem. Pokręcili się po domu, a gdy zobaczyli, że "śpię" sami zaczęli układać się do snu. Sroka oczywiście wpakowała się do naszego łóżka, Złośnik zasnął na posłaniu na podłodze, a Bubu najepierw próbował na fotelu koło łóżka, ale ostatecznie poszedł spać do siebie. Złośnika odniosłam do jego łóżka i wszyscy smacznie spali całą noc.
poniedziałek, 11 stycznia 2021
Dycha
Jakiś czas temu Sroka dostała 10 zł kieszonkowego. Schowała je do swojego portfela, ale jak to z dziećmi bywa musiała je gdzieś posiać albo schować jak wiewiórka i po prostu o tym zapomniała.
Jest piątkowe popołudnie. Mąż wrócił z pracy i wyjął z kieszeni pieniądze, żeby ładnie je ułożyć i schować do portfela. W tym momencie Sroka zostawiła swoje zabawki podeszła do taty. Gdy zobaczyła pieniądze tata daj jej kilka banknotów i na też zaczęła je po swojemu ładnie układać. Wtedy znalazła 10 zł. Poszła p swój portfel i pokazując na swój pusty portfel powiedziała:
- To moje. Widzisz? Nie mam.
Rozbawiła nas tym niesamowicie.
poniedziałek, 4 stycznia 2021
Sprawdzam
Zwyczajne popołudnie - obiad, lekcje, zabawa. Nic nie zapowiadało, że córka zamierza przeprowadzić dochodzenie. Sroka zapytała:
- Masz siusiaka?
Zaskoczyła mnie tym pytaniem, ale po chwili wyjaśniłam, że tylko chłopcy mają siusiaki, a my dziewczynki nie. Dociekliwa Sroka podeszła do mnie i wskazując na rozporek spodni powiedziała:
- Pokaż, chcę zobaczyć
Jeszcze raz powiedziałam, że wspomnianą część ciała posiadają jedynie chłopcy. W tym momencie wszedł tata, a córka od razu wypaliła:
- Pokaż siusiaka.
Mąż zażartował, a my poszłyśmy do drugiego pokoju.