niedziela, 27 września 2020

Kucyki

Kilka dni temu przed wyjściem do pracy zrobiłam Sroce kucyki. Gdy cała trójka szykowała się do szkoły do wyjścia do szkoły mąż powiedział jej, żeby włożyła czapkę. A ona na to:

- Kucyki się zepsują.

Skoro ono w wieku niespełna 3 lat tak dba o swój wygląd i idealną fryzurę, to co będzie za kilkanaście lat?😐

niedziela, 20 września 2020

Polówka

Mąż rano szykował się do pracy, a Sroka nie odstępowała ojca na krok. W pewnym momencie powiedziała:

- Polówką, nie mamy autem.

Oboje zrobiliśmy zdziwioną minę. Córka dodała:

- Masz (jechać) polówką. Nie możesz mamy autem.

Wczoraj panowie pojechali do babci i Sroka słyszała, jak mówiłam do męża, że mają nie zabrudzić samochodu, bo inaczej to oni będą sprzątać. Dzisiaj sama weszła w rolę i zabroniła tacie jechać samochodem mamy 😃 

niedziela, 13 września 2020

Pani

Sroka poszła do przedszkola, do dzieci - to drugie to oczywiście jej określenie. Jest na swój sposób zazdrosna o te dzieci, bo mówi, że są tylko jej i braciom nic do tego.

Po pierwszym dniu w przedszkolu przyszła do mnie wieczorem z lalką, której spadła z głowy czapeczka. Córka chciała, żebym pomogła jej poprawić lalce czapkę, bo ona jedną (prawą rękę złamała w łokciu 2 tygodnie temu) nie da rady. Sroka zwróciła się do mnie w ten sposób:

- Pani, pomożesz?

Na początku nie wiedziałam, o co dokładnie jej chodzi, ponieważ nieco zdziwił, a na pewno rozbawił mnie zwrot per pani. Szybko przećwiczyłyśmy "proszę pani" i Sroka dalej bawiła się lalką.

poniedziałek, 7 września 2020

Pocałunek

Wczoraj wieczorem oglądałam film, dokładnie komedię romantyczną, czyli czysta rozrywka. W pewnym momencie jeden z głównych bohaterów pocałował jakąś kobietę. Sroka, która w tym czasie kręciła się koło mnie zobaczyła tę scenę. Skomentowała to w taki oto sposób:
- Bleeeee.

Powiedziałam, żeby się odwróciła, nie patrzyła na to lub zakryła oczy. Rozbawiła mnie jej reakcja, ponieważ w jej głosie nie dało się nie usłyszeć obrzydzenia.